Jesteś teraz w miarę zdrowy, jesteś teraz w miarę zdrowa. Czujesz, że masz spory zapas sił. Nie wiem jednak, czy zdajesz sobie sprawę, że przyjdzie taki ROK, w którym po raz ostatni:
*zobaczysz przerażenie w oczach maturzystów na widok rozkwitających kasztanów,
*symbolicznie zamoczysz nogi w Bałtyku i odstoisz swoje w kolejce na Giewont,
*rozłożysz się na trzy dni z powodu czegoś grypopodobnego,
*połamiesz się opłatkiem z rodziną, składając życzenia: „oby nie było gorzej”
*i wzruszysz się zachwytem dzieci, kiedy będą otwierać podchoinkowe prezenty?
***
Jesteś jeszcze młody, jesteś jeszcze młoda. Nie wiem jednak, czy zdajesz sobie z tego sprawę, że przyjdzie taki DZIEŃ w Twoim życiu, w którym po raz ostatni:
*zobaczysz Słońce wspinające się chmurzastej drabinie na wierzchołek nieba,
*zjesz obiad składający się z zupy, drugiego i czegoś słodkiego na deser,
*błyskotliwie skomentujesz jakąś rozdętą, jednodniową aferę internetową,
*i zapytasz dzieci: „jak tam było w szkole”, a potem wrócisz do swoich spraw?
***
Pewnie wydaje Ci się, że Ciebie to nie dotyczy, ale czy zdajesz sobie z tego sprawę, że przyjdzie taka SEKUNDA w Twoim życiu, w której po raz ostatni:
*wypowiesz coś na głos,
*przez Twoją głowę przeleci tysiąc nagłych myśli,
*zaczerpniesz powietrza do płuc,
*i spojrzysz na...
***
Dlatego zanim to wszystko nastąpi – a nastąpi na pewno – zamiast bezsensownie harować jak wół i wypruwać sobie żyły:
– zrób przynajmniej jedną rzecz z tej listy:
1) Uśmiechnij się dziś do swojej żony / męża o jeden raz więcej niż zwykle – a zobaczysz, że stanie się mały cud.
2) Powiedz, że ją / go kochasz – o jeden raz więcej, niż robisz to codziennie – a ten cud zacznie szybko przybierać na wadze.
3) Wyłącz swój telefon na godzinę – a przekonasz się, że wszystkie gorące newsy świata cierpliwie zaczekają na Ciebie.
4) Porozmawiaj ze swoim dzieckiem przez pół minuty – patrząc mu w oczy, a nie w ekran swojego najnowszego laptopa – a będzie to dla niego najlepsze 30 sekund w ciągu całego dnia.
5) Popatrz przez dłuższą chwilę na soczystą zieleń, na perfekcyjnie ubrane ptaki, na wiecznie zmieniające się chmury – a zobaczysz, jak niezwykłe rzeczy są dostępne na wyciągnięcie ręki – o ile poświęci się im nieco więcej niż tylko szybki rzut oka.
6) Wyjdź w nocy na kwadrans przed dom, popatrz na obłędnie rozgwieżdżone niebo, poczuj zapach łąkowego siana, które stygnie po upalnym dniu – a poczujesz się jak dziecko, którym jeszcze do niedawna byłeś / byłaś.
7) Znajdź czas na to, żeby pogapić się w sufit i pomyśleć o tym, co się w Tobie od dawna kotłuje. Pobądź sam / sama ze sobą przez parę minut. Poczekaj na myśli, które dzień w dzień próbują Cię bezskutecznie dogonić. Posłuchaj, co mają Ci do powiedzenia.
***
Zrób to, bo takie rzeczy są jak przyprawy, które zmieniają długie, kluskowate, rozgotowane dni – w słodko-kwaśno-gorzko-pikantne tysiące chwil!
Zrób to, bo to właśnie takie darmowe i łatwe do zdobycia drobiazgi – dodają życiu smaku!
Zrób to, póki jeszcze możesz...
Autor: Maciej Wojtas